KinoJazda, KinoJazda, KinoJazda...

Widzowie, którzy w tych dniach przychodzą do Kina SOKÓŁ, poznają  min.: projekcje filmów konkursowych, filmy należące do klasyki kina niemego, pasmo filmów w 3D, warsztaty filmowe MAŁY KINEMATOGRAF, warsztaty medialne ABC KINA: ZABAWKI OPTYCZNE. Szczególną uwagę należy zwrócić na wystawę filmową „ W STARYM KINIE”,  zainspirowaną historią Kina SOKÓŁ w Nowym Sączu (archiwalne plakaty, afisze repertuarowe z lat 20. I 30. XX w, projektor 35 mm itp.).
 

KINO BAWI I UCZY

W pierwszym dniu festiwalu podczas warsztatów ABC KINA: ZABAWKI OPTYCZNE filmoznawca, autor programów edukacji filmowo-medialnej dr Marek Skorek przybliżył uczestnikom zajęć wiedzę z zakresu iluzji kina: min.: zabawek optycznych z czasów pionierów kina. Młodsze dzieci wykonały swoją zabawkę optyczną – taumatrop, starsze - zoetrop.
Taumatrop - pierwsze proste urządzenie z 1825 r.- przyrząd optyczny składający się z tarczy obrotowej, tekturowej. Wzdłuż jej średnicy przechodzi oś obrotu. Podczas szybkiego obrotu rysunki i barwy po obu stronach tarczy zlewają się w jeden obraz w oczach patrzącego.
Zoetrop - opatentowany w 1834 r. przez Wilhelma George’a Honera. Wewnątrz cylindra z naciętymi szczelinami znajduje się seria obrazków przedstawiająca klatka po klatce kolejne etapy ruchu. Kiedy nim kręcimy, obrazki łączą się, tworząc ruchomą scenkę.
- Podczas zajęć łączę aktywność plastyczną dzieci z historią kina. Angażuję ich uwagę manualnie, przekazując jednocześnie teorię dotyczącą historii kina. Specjalizuję się w komunikacji społecznej, więc zawsze szukam skutecznych sposobów na przekazywanie wiedzy. Praktykowanie różnych rzeczy ułatwia zapamiętanie teorii. Kiedy pracuję z najmłodszymi,  staram się, aby doświadczyli czegoś konkretnie. Przeprowadzamy żywe doświadczenia - podkreśla dr Marek Skorek.

Najwyraźniej dzieciom połączenie zabawy i nauki bardzo się spodobało - Kiedy będę starsza, bardzo chciałabym  tworzyć ciekawe filmy-  mówi Ania.

KLASYKA KINA NIEMEGO

Pierwszą prezentacją filmową był komediodramat z 1920 r. pt. BRZDĄC.  Historia przyjaźni dorosłego mężczyzny z małym chłopcem - sierotą przez krytyków porównywana do bohatera powieści Oliviera Twista  Ch. Dickensa. Włóczęga, wędrowny szklarz znalazł na ulicy porzucone niemowlę, którym się zaopiekował. Gdy chłopiec podrósł stał się przyjacielem i wspólnikiem swojego opiekuna. Wybijał szyby w budynkach, by zapewnić swojemu opiekunowi pracę. Po pewnym czasie pracownicy opieki społecznej chcą zabrać Brzdąca do sierocińca. Jak potoczą się dalsze losy dwóch przyjaciół - warto poznać. Komedia w pewnym sensie absurdalna, w efekcie wręcz rewelacyjna. Nie wolno jej przegapić, bowiem wzrusza i bawi do łez.
Nadmienić należy, że Chaplin w 1971 r. poprawił montaż tego filmu i dodał do niego muzykę. Charlie Chaplin (1887-1997) był jednocześnie reżyserem i aktorem w swoich filmach. Geniusz komizmu i satyry wystąpił w ponad 90 filmach. Sam wyreżyserował ponad 70. Wyprodukował 30. Do dziś jego filmy, bawią, uczą i wzruszają.

PRZEZ SZTUKĘ DO WIEDZY

Poprzez śmiech, gwar, wymianę poglądów, wszyscy ze wszystkimi  ostro dyskutowali. Bowiem wszystkie sale kina były wypełnione po brzegi. Reakcje uczestników podkreślały zadowolenie. Chociaż chwilami śmieszyła widzów starodawna charakteryzacja aktorów i mimika, przez większość seansu widownia z zainteresowaniem śledziła akcję filmu. Dodatkowe wrażenia spotęgowała muzyka specjalnie przygotowana i wykonywana na żywo przez Tomasza Lewandowskiego z zespołem. Młodzi byli świadkami odczuć, jakich doświadczali w niemym kinie ich pradziadowie.
Filmy współczesne prezentowane na festiwalu rywalizują w konkursie o Złotą Stonogę. Jurorami są uczniowie sądeckich szkół. Przed nami kolejne atrakcje festiwalu, na które zapraszają w imieniu organizatorów:  kierownik Kina SOKÓŁ  Diana Kamykowska-Gacek i Marta Witek.
 

Monika Turska
Fot. Marcin Sarota