1612
Ciekawą ofertę zdominowały filmy min. .: „Futrzaki ruszają na ratunek”. W filmie Kot Maks marzący o karierze muzycznej, jednak pozbawiony talentu, doprowadza właściciela do szału. Wyrzucony z domu zaprzyjaźnił się z bobrem Bobo. W obliczu katastrofy obaj podjęli próbę ratowania innych zwierząt. Drugim proponowanym filmem był film „Wyszczekani” - Max-rootweiler pracując dla policji został wysłany na prestiżową wystawę psów, aby zbadać tajemniczą sprawę związaną z nielegalnym handlem zwierzętami. Niestety jego partner - człowiek stał się przyczyną wielu nieporozumień, a tym samym zabawnych sytuacji. Kolejne propozycje filmowe: „Bella i Sebastian 3”, „Król Midas”, „Koziołki na wieży” również wzbudziły ogromne zainteresowanie.
FENOMEN SCIENCE FICTION
Duże emocje wśród naukowców od 1977 r. wzbudzają „Gwiezdne wojny” (Star Wars) - wpisane do księgi Guinnessa fikcyjne uniwersum z gatunku space opera oparte na trylogii spin-offinow autorstwa Georga Lucasa. Przedstawiony film „Han Solo. Gwiezdne wojny - historie” należy do najciekawszych zrealizowanych historii gwiezdnych wojen. Fascynujące, z nutą grozy, przygody najsłynniejszego przemytnika w galaktyce przykuwały uwagę. Nowe planety, stacje kosmiczne, „Teräs Käsi”, czyli sztuka walki na świetlne miecze wzbudzały duże zainteresowanie małych kinomanów. Uzupełniłem filmowych doznań była wystawa „Gwiezdne wojny” z miniaturami pojazdów kosmicznych przygotowana przez firmę Hobbity.pl.
KOSMICZNE POGLĄDY NAUKOWCÓW
Ale naukowcy w naukowej analizie filmowej galaktyki ostrzegają. Na filmy z serii GW dzieci należy przygotować, tłumacząc im nierealność sytuacji. Chociaż filmy są kopalnią pomysłów, inspiracją nowych wynalazków, to również jest w nich wiele błędów, nieistniejących funkcji kosmicznych wprowadzających błędne pojęcie o galaktykach, wręcz nierealne. Np. w filmach każda planeta wytwarza siłę przyciągania równą ziemskiej, a jest to nieprawda. Drugim błędem jest pojęcie atmosfery. Bohaterowie filmów na Tatooimie czy Hoth oddychają swobodnie oprócz jednej rasy - Kel Dorów, którzy nosili maski tlenowe. Bez masek mogą funkcjonować tylko ziemianie (21% tlenu). To, że generatory atmosfery na stacjach kosmicznych wytwarzają tlen dla planet również jest fantazją. Kolejnym błędem, jak i wypaczeniem praw fizyki jest próżnia. Żadna istota nie przetrwa w warunkach próżni kosmicznych bez zabezpieczenia. Owszem podobno istnieją mikroby kosmiczne, ale one egzystują jedynie przez pewien okres czasu. A więc wielki robal w filmie z otwartą paszczą, nie ma prawa bytu. Poza tym w kosmosie nie ma natężenia dźwięków. Zatem bitwy kosmiczne powinny być bezgłośne. Zgrabnym absurdem są miecze świetlne. Trzeba pamiętać, że nierealność filmowych zjawisk może bezpośrednio wkraczać w życie psychiczne dziecka. Zmieniać wyobrażenia, pojęcia, zasady postepowania prowadząc do uzależnień, a nawet depresji. Dlatego nie można nie zauważać niebezpieczeństw. Co nie oznacza, że nie należy ich oglądać. Wręcz przeciwnie - podkreślają pedagodzy, ponieważ filmy te zachęcają do zainteresowania się naukami ścisłymi.
BAJKOWA TURYSTYKA
Podczas multimedialnych warsztatów pn. „Smocze opowieści” prowadzonych przez Kamilę Świerczek (Kino SOKÓŁ) bajkowy smok zabrał najmłodszych w krajoznawczą podróż po Krakowie. Na zakończenie uczestnicy zajęć wykonali kolorowe widokówki Krakowa.
KREATYWNOŚĆ I ABSTRAKCJA
Podczas weekendowych spotkań w kinie nie zabrakło również licznych konkursów (prowadzonych przez Kamilę Świerczek i Natalię Lisowską z Kina SOKÓŁ), zabaw z balonami, pokazów gier planszowych dla dzieci i młodzieży oraz nagród. Warsztatowa uczta emocji pt. „Reakcje-abstrakcje” przygotowana przez Sylwię Kielusiak (Galeria BWA SOKÓŁ) polegająca na zastosowaniu techniki malowania „czym bądź, ale bez używania pędzla” sprawiła, że każde dziecko poczuło się wyjątkowo. Propozycja okazała się strzałem w dziesiątkę. Wesoła zabawa wyzwoliła dosłownie wulkan pomysłów, czasem wręcz niekontrolowanych. Bez obaw można ten spektakl nazwać zaczarowaną podróżą w świat dziecięcej fantazji, kreatywności z nieograniczonymi umiejętnościami kompozycyjnymi. Interesujące, abstrakcyjne, obrazy ożywione koncepcją dzieci, wykonane do muzyki podziwiali nawet dorośli.
SPOTKANIE Z ILUZJĄ
W czwartym dniu obchodów Dnia Dziecka dla szkół w Kinie SOKÓŁ także było twórczo, interesująco i radośnie. Pomiędzy seansami filmowymi i poza konkursami młodzi kinomani mieli okazję obserwować i podziwiać najbardziej tajemniczy zawód świata. Iluzjonista Paweł Wołodko formą czarodziejskich etiud zachwycił publiczność dynamicznymi, spektakularnymi umiejetnościami w lekkim przyjemnym stylu.
Osobistym urokiem sprawił, że przez chwilę świat rzeczywisty przestał istnieć. Liczne sztuczki: z kartami, z piłeczkiami wprawiły publiczność w dobry nastrój. Hitem była zmieniająca swój układ kostka Rubika. Iluzjonista zapytany, czym jest dla niego iluzja odpowiedział: Zafascynował mnie Dynamo (Steven Frayne). Iluzja jest poznawaniem działania ludzkiego umysłu.Wszak mówi się, oczarowuje umysły i usidla zmysły.” Czyli jest niespodzianką w której udaje się zerwać połączenie między przyczyną a skutkiem.Widzi się co się stało, ale nie wie się jak to się stało.
NEURONAUKA W NATARCIU
Neuromagia powstała w Las Vegas, słynącym z najwiekszych show magicznych (min. David Copperfield). Nadmienić należy, że częstymi widzami spektaklów sa psychologowie, szczególnie z USA. Znajomość magicznych trików pomaga im w realny sposób leczyć uzależnienia, nerwice, nawet depresje. Iluzjoniści skłaniają nasze umysły do ignorowania informacji zmysłowych. To, że ludzie są skłonni mylić oczekiwania z uczuciami psychoterapeuci wykorzystują np.: w usuwaniu trwałego stresu pourazowego, bez wspomagania farmakologią. Autorytety neuropsychologiczne potwierdzają zbawienny wpływ tzw. iluzji medycznej (kuglarstwo mózgu) w neutralizacji fobii, uzależnień, natręctw, rekonsolidacji pamięci, czyli uformowania nowego śladu pamięciowego na miejscu starego powodującego cierpienie.
Poza tym eksperymentowanie ze sztuką iluzji zawsze się sprawdza jako dobry pomysł na uatrakcyjnienie każdego spotkania.
